na małe przyznanie się do czegoś, nie całkiem niecnego:)
Otóż,
ten blog nie został "tak, o" sobie wymyślony.
A my wcale nie jesteśmy wielkimi fankami gotowania (a w każdym razie - nie byłyśmy).
Blog został stworzony jako projekt na zajęcia z reklamy internetowej, a studenckie gotowanie jako jego temat wymyśliłyśmy z premedytacją, żeby każdą z nas choć trochę to interesowało, żeby na coś się to nasze blogowanie przydało (nam, współlokatorom i czytelnikom) i żeby nie było zbyt trudno:)
Wasze zaglądanie tu, komentowanie i lajkowanie przyczyniło się do piątek w indeksie i za to dziękujemy!:)
Wbrew wszystkiemu, kuchenne blogowanie spodobało się nam, więc blog będzie istniał nadal, choć z okrojoną redakcją: na placu boju zostaje Sandra, która prowadzi fanpage'a, i ja - Agnieszka.
Postaramy się umieszczać wpisy przynajmniej co weekend, reszta pozostaje bez zmian.
Jeszcze raz - dzięki, mamy nadzieję, że nie przestaniecie nas lubić :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz