sobota, 15 października 2011
kuchnia studenta
Żywienie to temat dla studenta drażliwy. Miło jest zjeść coś pysznego i ciepłego po powrocie z uczelni/pracy/gnaniu bez celu po mieście, a zazwyczaj nie ma na to czasu, ochoty, ani wygórowanych nakładów pieniężnych:). Jeśli mimo tego, że studiujesz, lubisz zjeść czasami coś innego niż jajecznicę i parówki, a potrzebujesz wsparcia, zachęty i pomocy - piszemy dla Ciebie. Jeżeli lubisz gotować, ale po wyprowadzce z domu rodziców musisz się nagimnastykować, żeby znaleźć przepis do zrealizowania w Twojej kuchni (bo na przykład nie masz piekarnika), mamy ze sobą wiele wspólnego. A jeśli należysz do tych, którzy o dziesiątej wieczorem smażą naleśniki lub kroją śledzie na sałatkę (bo coś Ci mówi, że MUSISZ) - zaglądaj tu często:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ślubujemy! :)
OdpowiedzUsuń